Hej. Mam ten przeklęty Covid. Mój mąż też i moja mama. Jest marnie. Miałam tyle planów pisarskich i już od tygodnia nie mam sił na nic. Nie wiadomo kiedy to się skończy. I powiem tak, jeżeli ktokolwiek kiedykolwiek powie mi, że covid nie istnieje lub to jest zwykła grypa, to zrobię mu z dupy jesień średniowiecza. Bycie chorym na to cholerstwo jeszcze przy wysokiej, wyniszczającej gorączce i siadającej psychice, to nie jest nic miłego. Chrońcie się. My nie wiemy gdzie się kto z nas zaraził, kiedy. Trzymajcie się.
Ps. dopóki nie wyzdrowieję,blog i wszystko schodzi u mnie na dalszy plan.
Zdrowiej szybko ty i cała rodzinka c;
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia Wam wszystkim zycze... Bedzie dobrze.
OdpowiedzUsuńZdrówka dla was.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę i oby wszystko dobrze się skończyło :)
OdpowiedzUsuńCałej rodzinie życzę zdrowia i spokoju, a dla Ciebie szczególnie. Pozdrawiam serdecznie Honorata
OdpowiedzUsuńCovid niestety jest. Też go przeszliśmy. Ja trochę łagodniej a mąż wylądował w szpitalu. Wiem o czym piszesz dlatego życzę duuuużo zdrowia i sił.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moja kochaa dużo zdrówka i wiary w siebie.
OdpowiedzUsuńNiestety ta choroba istnieje gdyż wiele osób z mojego grona przeszło.
Wiesz dopóki człowiek nie spotka się z tym osobiście będzie myślał jak myśli.
zdrowiej tam i niczym sie nie przejmuj.
My wierni czytelnicy poczekamy ile będzie trzeba.
nawet całą wieczność bo na wspaniałego autora jak Ty jesteś warto ;)
Wróć z przytupem a na razie odpoczywaj i dbaj o sibeie oraz bliskich!
Cześć,
OdpowiedzUsuńplany wciąż możesz układać :), poczekają na Twoje wyzdrowienie. My też poczekamy. Najważniejsze byście wszyscy wyzdrowieli bez efektów ubocznych.
Więcej optymizmu, bo to akurat naprawdę działa.
Trzymajcie się cieplutko.
Hejka,
OdpowiedzUsuńzdrowia życzę dla Ciebie i całej rodziny...
przy poprzedniej notatce miałam nadzieję, że to właśnie nie covid tylko jakieś przeziębienie czy grypa... więc trzymam kciuki aby było wszystko dobrze...
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Basia
Zdrowiej kochana a nie blogiem się będziesz przejmować. My poczekamy zdrowie najważniejsze ��❤️
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia ❤
OdpowiedzUsuńTrzymaj się mocno, zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny ♥
OdpowiedzUsuńJeju, trzymajcie się ;; Mam nadzieję że szybko wrócicie do zdrowia..a blogiem się nie przejmuj, zdrowie ważniejsze!
OdpowiedzUsuńLudzie lekceważą covida, dopóki sami nie zachorują, dopiero wtedy widzą że to faktycznie nie jest tylko jakaś zwykła mała grypka ;/
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńwłaśnie teraz przeczytałam informacje, trzymajcie się cieplutko i zdrowiejcie nam...
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko Aga
Hejka,
OdpowiedzUsuńkochana co tam u Ciebie, bo martwię się i też chciałbym wiedzieć, czy wszystko w porządku...
zdrowiej nam...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Tak, wszystko w porządku jeżeli o mnie chodzi. Od niedzieli zaczynam publikację 5 tomu W cieniu ludzi. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie. :)
O rety, to niezbyt miła informacja... Mam nadzieję, że wszystko już dobrze i Ty oraz Twoi bliscy czujecie się znacznie lepiej. Życzę dużo zdrowia i cierpliwości. Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam